Kaplica w Bodzowie pw. Matki Boskiej Śnieżnej jest pięknym dziełem renesansowym i najcenniejszą perłą naszej parafii. Została ufundowana w 1637 r. przez kanonika krakowskiego Wojciecha Purzeckiego / Purzyckiego. W kaplicy zainstalowany został, powstały w latach 1529-1530, renesansowy ołtarz królowej Bony z katedry wawelskiej. Nosi on wezwanie św. Doroty, a jest fundacji Jana Andrzeja de Valentinisa, lekarza królowej, altarzysty (opiekuna) tegoż ołtarza w katedrze.
Centrum kaplicy bodzowskiej stanowi zatem ołtarz św. Doroty dedykowany królowej Bonie. Ołtarz ten erygowano w katedrze gotyckiej (czyli z lat 1320-64) w 1355 r. W połowie XVI w. zaczęto wznosić kaplicę zygmuntowską. Roboty prowadziła włoska ekipa florentczyka Bartolomeo Berrecci. W międzyczasie Jan Andrzej de Valentinis, medyk królowej Bony, został opiekunem (altarzystą) ołtarza św. Doroty. Dla Włocha gotycki ołtarz był już niemodny. Zamówił zatem wśród swoich rodaków - najprawdopodobniej u majstra Zoana (Jana), pochodzącego z północnych Włoch - nowy ołtarz. Został on wykonany w latach 1529-30 z wapienia pińczowskiego.
Mensa ołtarzowa w kaplicy bodzowskiej pochodzi z późniejszych czasów. Na niej znajduje się podstawa ołtarzowa czyli predella (z łaciny gradus), na której widnieje napis informujący o fundacji następującej treści: „JOANNES ANDREAS DE VALENTINIS EX MUTIN BON PHISICUS SANDOMIRIENSIS PRAEP[OSIT]US DEDICAVIT (Jan Andrzej de Valentinis z Modeny, doby (osobisty) lekarz, prepozyt sandomierski, dedykuje [ten ołtarz]”).
Na niej usytuowana jest nastawa ołtarzowa (retabulum), z pięcioma figurami ustawionymi grupowo w formie tzw. "świętej rozmowy". W centrum jest Matka Boża „Śnieżna” z Dzieciątkiem, po prawej św. Dorota z talerzem owoców z raju (w tym czterema jabłkami), a po lewej św. Małgorzata ze smokiem i krzyżem. Obok niej jest patron Krakowa, św. biskup Stanisław. Natomiast obok św. Doroty jest figura św. Geminiana, biskupa i patrona Modeny.
Nad ołtarzem jest tablica fundacyjna kaplicy o następującej treści: „D.O.M. ET B.VIRG. MARIAE SUB TITULO NIVES R.D. ALBERTUS PURZECKI CAN. CRAC. CAPEL. HANC CONSTRUXIT ANNO 1637” czyli Deo Optimo Maximo (Bogu Najlepszemu i Najwyższemu) et Beatae Virginis Mariae sub titulo Nives (Błogosławionej Dziewicy Maryi pod wezwaniem Śnieżnej) Reverendus Dominus (Wielebny Ksiądz) Wojciech Purzecki Canonicus Cracoviensis Capelanus (Kanonik Krakowski Kapelan) hanc construxit anno 1637 (tę [kaplicę] wybudował roku 1637).
Na ołtarzem znajdują się cztery herby. Od lewej strony widać herb Korab czyli okręt z wieżą, który był herbem bpa krakowskiego Jakuba Zadzika. Pod nim jest herb Pomian czyli głowa byka (lub tura), herb kanonika Purzeckiego. Po drugiej stronie jest herb Aaron czyli trzy korony, herb kapituły krakowskiej od XIV w. Pod nim jest herb Pobóg czyli podkowa zwrócona ku dołowi z małym krzyżem, herb prawdopodobnie Remigiusza Koniecpolskiego, ówczesnego biskupa chełmskiego i senatora rezydenta Rzeczypospolitej. Całość ołtarza otacza fresk ozdobny przedstawiający opiekuńczy płaszcz Matki Bożej.
Po przeciwnej stronie ołtarza, nad wejściem do właściwej kaplicy, znajduje się fresk z widokiem Bodzowa z 1686 r. Poza tym freski z tego okresu zachowały się nad oknami, gdzie jeden ma monogram Jezusa, a drugi Maryi.
Kaplica została gruntownie odrestaurowana w 2014 r.
W kaplicy tej w okresie rozbiorów Polski proboszczowie tynieccy, czyli wówczas księża diecezjalni, zaczęli stopniowo odprawiać w sezonie ciepłym okresową, niedzielną Mszę św. dla mieszkańców tzw. Sumę o godz. 12.00. Stało się to najprawdopodobniej w drugiej połowie XIX lub na początku XX w. Tradycję tę kontynuowali po swoim ponownym przybyciu w 1939 r. do Tyńca benedyktyni, którzy parafię objęli ostatecznie w 1946 r. na 12 lat (w 1958 r. powstała parafia pychowicka do której włączono obok Bodzowa również Kostrze).
Obecnie Msze św. w kaplicy, a dokładniej w jej przedsionku, są odprawiane w sezonie letnim czyli od końca czerwca do końca września o godz. 10.15. Wtedy też można po Mszy św. zobaczyć wnętrze kaplicy.
ks. dr Robert Bieleń
Ps. ŻYCIORYS FUNDATORA KAPLICY
kanonik Wojciech Purzecki, herbu Pomian
Urodzony 1587 (lub 1586) w Rudawie. Zmarł w 1639 r. w Krakowie.
Syn Michała herbu Pomian i Małgorzaty Romanownej herbu Śleporwon. Babką ze strony ojca była Zofia z Dembna h. Ślepowron, a ze strony matki Zofia Romanowna h. Ślepowron,
24.09.1605 przyjął niższe święcenia akolitatu, po których kan. Wojciech Szydłowski, kustosz kościoła katedralnego w Krakowie i jednocześnie pleban w Radłowie (koło Tarnowa), zatrudnił go jako wikariusza, czyli "dał mu prowizję".
W kolejnych latach przyjmuje następne święcenia: 13.03.1609 - subdiakonat, 5.06.1610 - diakonat, 27.05.1611 - prezbiterat.
Niedługo potem zostaje plebanem w Rudawie. k. Krakowa, w kościele pw. Wszystkich Świętych. Niedługo zostaje głównym proboszczem (parocchus) i jest nim prawdopodobnie w latach 1612-1630. W 1614 r. odnowił gruntownie kościół, tak że ponownie konsekrował świątynię w 1617 r. bp Tomasz Oborski, sufragan krakowski.
Jako proboszcz rudawski 18.12.1614 r. zatrudnił Stanisława Jakuba Pigłowskiego z Piasków jako wikarego w Rudawie.
Następnie zostaje równocześnie proboszczem administratorem (adiministrator, plebanus) w Koziegłowach (kościół pw. św. Marii Magdaleny). W tamtym bowiem okresie istniała praktyka kumulacji stanowisk (beneficjów), stąd niektórzy duchowni mieli stanowiska w kilku miejscach. Tam również prowadził rozbudowę świątyni – dobudował w kościele istniejącą do dziś nawę w stylu barokowym.
29.12.1634 r. zostaje kanonikiem krakowskim i wchodzi do kapituły katedralnej. Od tego czasu aż do śmierci mieszkał w tzw. Domu Długosza, pod samym Wawelem. Był wtedy kanonikiem kolegiaty Wszystkich Świętych w Krakowie. W tym okresie, sprawując pieczę nad Bodzowem będącym podkrakowską wsią należącą do kanoników krakowskich, wybudował dla przeniesionego z Wawelu ołtarza królowej Bony małą kaplicę (1637).
W latach 1629-1630 był świadkiem w procesie beatyfikacyjnym przyszłej św. Kingi.
Zgodnie z testamentem został pochowany w katedrze krakowskiej, w kaplicy pw. Oczyszczenia Najśw. Panny Marii (zwanej też: Różyców lub bpa Filipa Padniewskiego). W chwili śmierci żyła jeszcze jego matka, siostra i bratanek Jan Purzecki.
Pamiątką po kan. Purzeckim w katedrze był przez dwa wieki komplet złożony z małej, pozłacanej nalewki (dzbanek podobny do ampułki) z wiekiem oraz pozłacana misa z przedstawieniami figuralnymi i herbem Purzeckiego. Uległy jednak zużyciu i zostały przetopione.
Zachował się obraz kan. W. Purzeckiego (widoczny powyżej), namalowany techniką olejno-temperową na desce, o wysokości – 123 cm i szerokości – 93,5 cm. Na obrazie widnieje data 1624 r., choć jest ona niepewna, ze względu na przemalowania (mógł być namalowany kilka lata wcześniej, tj. w 1619). Obraz wisi w zakrystii kościoła w Rudawie. Został gruntownie odnowiony w 2019 r.
Ps.2:
"TV Od Serca" nakręciła dwa filmy o kaplicy w Bodzowie -zob. www.odserca.tv.